- - strona oficjalna

Po nieudolnych meczach przyszedł czas na okazałe zwycięstwo i stało się to dzisiaj w jak to nazwano "meczu ostatniej szansy"

Zagraliśmy dobrze i już w 7 min objęliśmy prowadzenie po golu Krzystofa Woźniaka.

Goście z Kamiennika nie potrafili stworzyć sobie dogodnych sytuacji nie licząc dośrodkowania z rzutu rożnego,kiedy piłka trafiła w poprzeczkę.

Sporo okazji nie wykorzystanych sytuacji także z naszej strony po których niestety piłka nie wpadła do siatki

W ostatniej akcji w pierwszej połowie zdołaliśmy jeszcze zatakować bramkę Kamiennika i ładną akcją popisał się Grzegorz Mijal i trafił do siatki gości.

Do przerwy 2-0 dla Unii!

Po zmianie stron mecz nie uległ zmianie po za tym,że nad Polską Cerekwią rozpadał się deszcz.

Pierwsza akcja w drugiej części i odrazu bramka niezawodnego Krzysztofa Woźniaka 3-0 i wiadomo,było,że jest po meczu.

Dwie minuty później ten sam piłkarz podwyższa wynik na 4-0 po zamieszaniu w polu karnym ekipy z Kamiennika.

W końcówce przypomnieli o sobie także Zbyszek Kumidaj,Marek Rybak i Marek Załuski trafiając pod jednym golu co dało ostateczny wynik 7-0!

Sporo narzekań,że nie udawało się wygrywać meczów w rundziej wiosennej,ale pisałem już o tym,że potrzeba czasu,aby się przebudzić i tak się stało właśnie dzisiaj - może rywal nie,był wymagający,ale wygrana cieszy tym bardziej tak wysoka i po dobrej grze Unii.

Brawo panowie za to okazałe zwycięstwo i chciałbym,żeby był to początek dobrej passy w waszym wykonaniu tym bardziej,że za tydzień okaże się czy tak naprawdę wracamy na swoje tory czy też dzisiejsze zwycięstwo było tylko przejściowym.

W SOBOTĘ WIELKIE DERBY Z ZEFIREM KĘDZIERZYN-KOŹLE!!

W imieniu Ryszarda Szewiora dziękuje wszystkim zawodnikom za dzisiejszy mecz i zwycięstwo,które niewątpliwie cieszy! WIELKIE DZIĘKI!

UNIA 7-0 KAMIENNIK

• Komentarzy [0]
• czytano: [281]
• DO